wtorek, 15 lutego 2011

Kurczak z miętą i pomarańczą

Wciąż nie wyhodowałam własnej mięty i kupuję taką z super marketu, ale kiedyś jednak chciałabym mieć własne, świeże zioła.
To danie jest niezwykle proste w przygotowaniu, wymaga bardzo niewielu składników i zajmuje wraz z gotowaniem nie więcej niż 40 minut.  Ale połączenie dwóch świeżych a zarazem intensywnych aromatów, mięty i pomarańczy,  nadaje mu charakteru i sprawia, że jest niebanalne.


Składniki:

1 duża pomarańcza, będziemy potrzebować sok i startą skórkę
świeża mięta, jeśli z ogródka wystarczy 4-6 liści, jeśli z supermarketu 10 - 12
podwójna pierś z kurczaka
czarny pieprz
szklanka bulionu z kury
1 cebula

Przygotowanie:

Posiekaną cebulę podsmażamy na dużej patelni na odrobinie oliwy. Zalewamy  bulionem, po 2 minutach dodajemy kurczaka, gdy bedzie ugotowany z każdej strony dodajemy skórkę pomarańczową oraz miętę i zmielony pieprz do smaku.
Gotujemy na duzym ogniu, przez 5 minut. Dodajemy sok pomarańczowy i gotowe :)

Ja podaję z ryżem basmati, ale zwykły ryż, dziki ryż , ryż jaśminowy...będą równie odpowiednie.

Smacznego

Delicja

5 komentarzy:

  1. A więc jednak kuchnia african dziś :D Ja poszłam w tę samą stronę, więc już jutro w kuchni na 6 piętrze zapachnie Afryką hehe ;)

    Bardzo fajny pomysł na kurczaka i super zdjęcie :)
    Czekooo

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem w sumie czy to Afryka, chyba raczej jest to kuchnia europejska, prawdę mówiąc...nie mogłam się zdecydować.

    Omówimy to dzisiaj na 6 piętrze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a za mna chodzilo ostatnio mieso z pomarancza heheh :)

    co do ziol to mam plan chodowac na balkonie, mam tylko jedna obawa - KOT wszystkożer :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kot jest bardzo realnym zagrozeniem niestety...mam na to dowody :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też mam plan chodować na balkonie - kota nie mam i mieć nie będę więc może sie powiedzie :D

    Czeko

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...