niedziela, 10 października 2010
Senegalska zupa arachidowa
Prawie zawsze na urodziny dostaję choć jeden prezent związany z gotowaniem, co mnie bardzo cieszy :) W tym roku również tak się stało - dostałam świetną książkę kucharską z daniami z różnych stron świata. Oto pierwszy przepis, który wykorzystałam.
Składniki:
125g orzeszków arachidowych czyli ziemnych ;)
wywar wołowy
2 marchewki
cebula
1 ostra papryczka
świeżo mielony pieprz
sól
Przygotowanie:
Marchew pokrojoną w kostki bądź krążki i posiekaną cebulę gotujemy w wywarze wołowym przez 30 min. Następnie miksujemy i ponownie doprowadzamy do wrzenia. Odlewamy szklankę zupy i dokładnie mieszamy z posiekanymi orzeszkami ziemnymi (ja wrzuciłam całe orzeczki do kubeczka z zupą i wszystko razem potraktowałam blenderem) miksturę wlewamy z powrotem do garnka. Wrzucamy całą papryczkę i gotujemy jeszcze przez 15 minut.
Przed podaniem usuwamy papryczkę, dodajemy sól do smaku, a już na talerzu posypujemy świeżo mielonym pieprzem.
Zupa jest bardzo syta i ma ciekawy smak, mnie bardzo przypadła do gustu, więc polecam :)
Pozdrawiam
Delicja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pewnie jest bardzo smaczna i rozgrzewająca :)
OdpowiedzUsuńnadchodzi jesień więc spróbuję :)
Też myślę, że na pewno jest pyszna Delicjo :) Akurat w sam raz na pierwsze chłody :D
OdpowiedzUsuńChoco