niedziela, 12 grudnia 2010
Egzotyczny łosoś
Uwielbiam ryby, szczególnie z grilla/ piekarnika, a łosoś i jego pyszne, delikatne mięso należą do zdecydowanych faworytów :) Uważam, że jest to ryba, która nie wymaga wielu przypraw, aby naprawdę świetnie smakowała, jednak nie byłabym Łowczynią Smaku, gdyby nie ochota na kulinarne eksperymenty ;) Postanowiłam zrobić łososia w wersji słodko-ostrej, marynując go w ananasie i syropie klonowym z dodatkiem papryki chilli i dużej ilości pieprzu. Dla orzeźwienia niezastąpiona limonka...Mniam!
Składniki:
500-700gr filetu z łososia (ja użyłam jeszcze jednego dzwonka)
ananas w puszce
2 limonki
syrop klonowy
papryka chilli w proszku
oliwa z oliwek extra virgin
sól morska oraz świeżo mielony pieprz
Przygotowanie:
Łososia myjemy i osuszamy a następnie solimy i pieprzymy. W miseczce przygotowujemy marynatę z 4 łyżek soku ananasowego, soku z 1/2 limonki, 3 łyżek syropu klonowego, 2 oliwy z oliwek oraz 3 łyżek chilli i zalewamy łososia. Odkładamy na ok. 2 godziny do lodówki. Następnie przekładamy łososia na formę do pieczenia i zalewamy marynatą. Pieczemy ok. 20 minut w 180 stopniach. Po tym czasie przekładamy łososia na rożen, aby się zgrilował, a na formę z sosem kładziemy kilka plastrów ananasa. Grillujemy ok. 5 minut et voila! Podajemy łososia na talerzu polanego sosem utworzonym z marynaty wraz z upieczonymi plastrami ananasa i limonką do skropienia.
Pycha! Słodko-ostry smak i delikatne mięsko łososia!
Naprawdę polecam :)
ChocoManiac
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo lubię łososia :) A ten przepis wypróbuje na pewno :) ciekawa jestem połączenia smaków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super łosoś!!! Też uwielbiam łososia chociaż nie przepadam za rybami ;)
OdpowiedzUsuńMagda